Zimą 2017 r. powietrze w Rybniku było tak złe, że lokalne władze musiały pozamykać szkoły. Zanieczyszczenie powietrza szkodliwym pyłem PM2.5 ponad 45-krotnie, a PM10 ponad 30-krotnie przekroczyło bezpieczne dla ludzi normy. Oddychanie stało się groźne dla zdrowia. To był moment przełomowy. Miasto zdecydowało się działać ambitniej i bardziej konsekwentnie niż niejeden samorząd mierzący się z podobnym problemem. Dziś Rybnik może podzielić się sprawdzonym i skutecznym sposobem, jak w interesie mieszkańców walczyć o czyste powietrze i wspierać transformację energetyczną.