Na kilka dni przed wprowadzeniem w Warszawie strefy czystego transportu (1 lipca 2024), Clean Cities Campaign prezentuje zestawienie najlepszych praktyk wdrażania strefy czystego transportu (SCT). W europejskiej czołówce są: Amsterdam, Sztokholm, Bruksela, Gandawa i Londyn. Polskie miasta mają od kogo się uczyć.
Liczba funkcjonujących w Europie stref czystego transportu (SCT) wzrosła z 228 w 2019 roku do 320 w 2022 roku – oznacza to wzrost o 40%. Przewiduje się, że do 2025 roku ich liczba wzrośnie o kolejne 58% do 507.
Na tym nie koniec. Do 2025 roku 27 miast planuje rozszerzyć lub zaostrzyć istniejące strefy, a do 2030 roku co najmniej 35 miast planuje wprowadzenie stref zeroemisyjnych (Zero Emission Zones) zakazujących wjazdu do stref samochodom z silnikiem spalinowym.
- Strefy czystego transportu redukują stężenie dwutlenku azotu (NO2) średnio o około 20%. W niektórych przypadkach, jak w centrum Londynu, redukcje mogą sięgać nawet 46%. Są więc ważnym narzędziem w walce z zanieczyszczeniem powietrza w europejskich miastach, dlatego budowanie społecznego poparcia przy ich wdrożeniu jest kluczowe - mówi Nina Bąk, dyrektorka Clean Cities Campaign w Polsce.
Jak wynika z ostatniego raportu Clean Cities Campaign, SCT mogą mieć pozytywny wpływ na sektor handlu detalicznego w mieście. Wprowadzenie strefy w Madrycie wiązało się ze wzrostem sprzedaży detalicznej w centralnych obszarach miasta o 8,6%.
Wiemy, że wprowadzanie nowych stref z sukcesem zależy od konkretnych czynników. Przepis na udaną strefę niskiej emisji obejmuje siedem podstawowych składników:
- Jasne określenie celów, obszaru, zakresu i harmonogramu SCT
- Cel osiągnięcia zeroemisyjnej mobilności miejskiej
- Dokładną i szeroką kampanię komunikacyjną
- Skuteczne i sprawiedliwe strategie egzekwowania przepisów
- Schematy monitorowania efektów
- Ukierunkowane wsparcie dla najbardziej narażonych na wykluczenie
- Uzupełniające działania promujące aktywny i publiczny transport
- Zanieczyszczenie powietrza prowadzi do ponad 40 tys. przedwczesnych zgonów i milionów chorób w Polsce każdego roku, a dzieci są szczególnie eksponowane na jego szkodliwy wpływ. Może to rzutować na ich zdrowie, rozwój i całe późniejsze życie. Sektor transportu jest jednym z głównych źródeł zanieczyszczeń w dużych miastach. Dlatego wszelkie działania ograniczające emisje z transportu będą pozytywnie wpływać na zdrowie nas wszystkich - Weronika Michalak, dyrektorka HEAL Polska.
Polskie miasta muszą zapewnić sprawiedliwe przejście do zeroemisyjnej mobilności miejskiej, ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb osób najbardziej narażonych, czyli dzieci, osób starszych, osób z niepełnosprawnościami ruchowymi czy w trudnej sytuacji materialnej. Wciąż polskie miasta znajdują się w niechlubnej czołówce miast europejskich zarówno pod względem poziomu zanieczyszczenia powietrza, jak też liczby samochodów na 1000 mieszkańców oraz ilości czasu, jaki kierowcy spędzają każdego roku w korkach.
- Niezwykle ważne jest pokazywanie mieszkańcom, że strefa jest elementem szerszego długoterminowego programu miejskiego, obejmującego m.in. działania poprawiające dostępność i jakość transportu publicznego oraz infrastruktury pieszej i rowerowej - dodaje Urszula Stefanowicz z Polskiego Klubu Ekologicznego Okręgu Mazowieckiego.
Z naszych analiz wynika, że pięć relatywnie szybkich do wdrożenia praktyk dla oczyszczenia powietrza to:
- Programy zachęcające do złomowania starszych wysokoemisyjnych pojazdów
- Obniżanie kosztu zakupu rowerów
- Poprawa jakości transportu publicznego
- Hub-y współdzielonej mobilności w słabo skomunikowanych obszarach
- Społeczne leasingowanie pojazdów elektrycznych.
- Ustanowienie SCT powinno być też istotnym impulsem dla firm do przejścia na mniej emisyjne technologie w sektorze dostaw, dowozów i logistyki. Wiele europejskich miast poza SCT wprowadza strefy zerowej emisji dla pojazdów dostawczych.- komentuje Aleksander Szałański, ekspert Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych.
Agnieszka Krzyżak-Pitura, prezeska Fundacji Rodzic w mieście komentuje publikację: SCT jest pierwszym krokiem w strategicznym podejściu miasta do problemu zanieczyszczenia powietrza z transportu. Potrzebujemy odważnej wizji i konkretnych działań, które sprawią, że osoby poruszające się pieszo, rowerem czy komunikacją miejską będą traktowane priorytetowo, a czyste powietrze w mieście będzie dobrem powszechnym.
- SCT to ruch w dobrą stronę w imię walki o czyste powietrze w miastach. Żadne z tego typu działań samo nie rozwiąże problemu, ale ich suma może znacznie poprawić stan powietrza. Martwi nas sposób egzekwowania założeń i obostrzeń strefy. Z zapowiedzi władz miasta wynika, że osób nie stosujących się do przepisów pilnować będzie m.in. Straż Miejska - podkreśla Jakub Kompa, prezes Stowarzyszenia Lepszy Służewiec.
Niniejszy raport analizuje najlepsze praktyki z całej Europy i uznaje następujące miasta za wiodące przykłady: Amsterdam, Sztokholm, Bruksela, Gandawa i Londyn.
Kontakt:
Nina Józefina Bąk
Head of Clean Cities Campaign in Poland
Mobile: 0048 501142107; nina.bak@cleancitiescampaign.org
Mobile: 0048 501142107; nina.bak@cleancitiescampaign.org